Czterej mężczyźni, zatrzymani we wtorek przez CBA pod zarzutem korupcji przy dostawach urządzeń do KGHM usłyszeli w prokuraturze w Katowicach zarzuty dotyczące wręczania i przyjmowania łapówek lub ich obietnicy. To dwaj nadsztygarzy z grupy kapitałowej KGHM i właściciele dolnośląskiej firmy.
Po przesłuchaniu zastosowano wobec podejrzanych wolnościowe środki zapobiegawcze – podała w czwartek Prokuratura Krajowa.