Co najmniej 15 osób zginęło a ok. 70 zostało rannych po tym, jak wiadukt metra częściowo zawalił się w poniedziałek w nocy w stolicy Meksyku, powodując upadek wagonów na jadące pod spodem samochody – poinformowały lokalne władze.
Według agencji EFE wiadukt został zbudowany podczas kadencji obecnego szefa MSZ Marcelo Ebrarda jako burmistrza Meksyku (2006-2012). Jak notuje Associated Press, budowie linii 12 metra towarzyszyły „skargi i oskarżenia o nieprawidłowości”.