Były prezydent Bill Clinton trafił na oddział intensywnej opieki medycznej szpitala w Irvine w Kalifornii w związku z zakażeniem krwi – podała w czwartek CNN. 75-letni Clinton jest w dobrej kondycji i zachowuje dobry nastrój – poinformował jego rzecznik.
W komunikacie lekarzy opiekujących się Clintonem podano, że nie korzysta on z respiratora, a jego obecny pobyt w szpitalu nie ma związku z jego wcześniejszymi problemami kardiologicznymi czy też z Covid-19.