W trwających od 6 dni zamieszkach w stanie Espirito Santo w południowo-wschodniej części Brazylii, do których doszło, gdy policja ogłosiła strajk, zginęło już 100 osób – podały władze. Szczególnie gwałtowne starcia miały miejsce w Vitorii – stolicy stanu.
Szkoły oraz instytucje publiczne w tym mieście są zamknięte do odwołania. Zawieszona też została komunikacja miejska.Z napływających z Espirito Santo informacji wynika, że w Vitorii miały miejsce gwałtowne starcia u liczne i doszło do grabienia sklepów. Oficjalne władze odmawiają podania szczegółów nt. dotychczasowych przypadków śmiertelnych – pisze agencja Reutera.