Rząd przyjął projekt ustawy o maksymalnych cenach energii, zakładającą, że samorządy, podmioty wrażliwe, małe i średnie firmy zapłacą do 785 zł za MWh, a klienci indywidualni po przekroczeniu limitów – 693 zł za MWH – poinformowała w piątek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Ustawa przewiduje, że jeżeli między 1 października br. a 31 grudnia 2023 r. odbiorca zmniejszy swoje zużycie, o co najmniej 10 proc. w porównaniu z okresem 1 października 2021 – 31 grudnia 2022 r., w 2024 r. sprzedawca ma mu zaoferować upust w wysokości 10 proc. kosztów energii elektrycznej z okresu październik 2022 – grudzień 2023. Upust ma być „uwzględniony w rozliczeniach z odbiorcą w kolejnych latach”.