Prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył w środę USA o ignorowanie – jak to ujął – legalnych interesów Rosji. Zapewnił, że Moskwie zależy na przyjaznych stosunkach z USA, a jednocześnie oskarżył Waszyngton o prowadzenie "destrukcyjnej i błędnej" polityki.
Jesteśmy gotowi do rozmów na temat rozbrojenia, ale nie będziemy stukać do zamkniętych drzwi – powiedział Putin w orędziu do Zgromadzenia Federalnego (obu izb parlamentu Rosji).