Około 150 tys. zł stracił 30-latek, który padł ofiarą oszustów oferujących w sieci rzekomo intratne inwestycje w kryptowaluty. Zachęcająca reklama i rozmowa wystarczyły, by zmanipulować i okraść mężczyznę – poinformował w poniedziałek rzecznik lubuskiej policji podinsp. Marcin Maludy.
Napływające informacje o zyskach uśpiły czujność mężczyzny i dwukrotnie wziął kredyt na inwestycje. Problemy rozpoczęły się kiedy próbował wypłacić pieniądze. Udał się do banku i tam dowiedział się, że padł ofiarą oszustów” – dodał rzecznik.