Minister sprawiedliwości ostatecznie przegrał proces o naruszenie dóbr osobistych z sędzią Justyną Koską-Janusz. W piątek Sąd Najwyższy oddalił kasację szefa resortu sprawiedliwości. Oznacza to, że musi on przeprosić warszawską sędzię.
Tuż po ogłoszeniu orzeczenia przez sąd apelacyjny pełnomocnik ministra sprawiedliwości mec. Hubert Kubik powiedział, że będzie rekomendował wniesienie skargi kasacyjnej w tej sprawie. „Stoimy cały czas na stanowisku, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych pani sędzi i nie zgadzamy się z kilkoma stwierdzeniami sądu apelacyjnego” – zaznaczył adwokat. Ostatecznie minister sprawiedliwości skierował do SN kasację w marcu 2020 r., a sąd wstrzymał publikację przeprosin.