Samolot, który w czwartek rozbił się na wschodzie Ukrainy, został strącony rakietą ziemia-powietrze, twierdzi agencja Reuters powołując się na dwóch wyższych przedstawicieli amerykańskich władz. Jeden z nich powiedział, że najwięcej dowodów wskazuje na separatystów jako sprawców.
Rosyjskie media przestały oskarżać Ukrainę o zestrzeleniu samolotu, poprzestając na ogólnikowym zarzucie, że to wina Kijowa. Ukraińskie władze publikowały podsłuchy wywiadu, z których wynika, że samolot zestrzelili separatyści.
Jednocześnie rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy podaje, że samolot został zestrzelony przez rosyjskiego pilota.