Policja ewakuowała w czwartek z dwóch dzikich obozów założonych przez migrantów i uchodźców na północno-wschodnich obrzeżach Paryża ponad 1 600 ich mieszkańców, a szef francuskiego MSW Christophe Castaner zapowiedział, że operacje takie będą kontynuowane.
Prefekt francuskiej policji Didier Lallement w wypowiedziach dla mediów przyznał, że czwartkowa ewakuacja była we Francji największą dotąd operacją tego rodzaju. Wzięło w niej udział 600 członków sił policyjnych oraz personel służb socjalnych.