Były brytyjski premier Boris Johnson stwierdził w wywiadzie dla portugalskiej edycji CNN, że Francja „zaprzeczała”, by możliwa była inwazja Rosji na Ukrainę, a także oskarżył rząd Niemiec o to, że był zwolennikiem szybkiej ukraińskiej porażki w konflikcie.
Były premier Wielkiej Brytanii podkreślił, że choć państwa UE po rosyjskiej agresji zjednoczyły się za Ukrainą i obecnie udzielają jej dużego wsparcia, to taka postawa nie była powszechna tuż przed inwazją, nawet gdy wiadomo było, że wojska rosyjskie gromadzą się przy ukraińskich granicach.