Rosyjscy aktywiści z partii „Inna Rosja” zaatakowali dzisiaj polską ambasadę w Moskwie – podają rosyjskie media. Budynek został obrzucony racami w proteście przeciwko wydarzeniom podczas poniedziałkowego Marszu Niepodległości w Warszawie. Rzecznik polskiego MSZ Michał Wojciechowski zapewnił, że polscy dyplomaci są bezpieczni.
Trzy osoby podejrzewane o atak zostały już aresztowane przez policję. Kilku osobom udało się uciec – podaje serwis Youreporter.ru. Kommersant.ru informuje, że wśród zatrzymanych jest kamerzysta z rosyjskiej „The Moscow Times”. RIA Nostovi mówi z kolei o czterech osobach zatrzymanych. Policja nie informuje, ile osób wzięło udział w akcji pod ambasadą RP.
Jak pisze agencja ITAR-TASS, w partii „Inna Rosja” poinformowano, że jej aktywiści przeprowadzili akcję pod ambasadą Polski w Moskwie, gdzie rozpostarli transparent z napisem „Rosja od Warszawy do Port Artur” i obrzucili teren ambasady racami i świecami dymnymi.