W nocy ze środy na czwartek, już drugą noc z rzędu, trwały zamieszki w Charlotte, w stanie Karolina Północna w proteście przeciwko zastrzeleniu przez policję czarnoskórego mężczyzny, który – jak twierdzą władze – nie usłuchał polecenia, że ma rzucić broń.
Protest miał początkowo pokojowy, spokojny przebieg. Kilkuset demonstrantów maszerowało ulicami miasta, kiedy rozległy się strzały. Według początkowych doniesień, miał zginąć jeden z protestujących mężczyzn, ale potem podano, że ofiara żyje, chociaż jest w stanie krytycznym. Policja poinformowała, że mężczyzna został postrzelony przez innego cywila.
Podobne prasówki:
USA: kolejna noc zamieszek i protestów, są zabici i ranni USA: drugi dzień zamieszek w Minneapolis po śmierci mężczyzny z rąk policji 
Ekwador: Guaido zapowiada powrót do kraju i wzywa do kolejnych protestów 
Francja: Macron potępia przemoc w czasie protestów „żółtych kamizelek” 
Domniemany zamachowiec z Quebecu oskarżony o sześciokrotne zabójstwo