Pożar jednego z transformatorów w elektrowni atomowej Indian Point pod Nowym Jorkiem. Wyłączony został reaktor jądrowy. Władze zapewniają, że ogień ugaszono i nie ma zagrożenia dla mieszkańców.
Do pożaru i wywołanej nim eksplozji doszło przed godz. 18 czasu lokalnego (24 czasu polskiego); 25 minut później ogień został ugaszony – powiedział rzecznik amerykańskiego Urzędu Dozoru Jądrowego (NRC) Eliot Brenner. Takie sytuacje czasem się zdarzają – podkreślił. Dodał, że reakcja personelu na zagrożenie była szybka. Trwa ustalanie przyczyny pożaru.