Trzy osoby zginęły, a 20 zostało rannych, gdy w piątek mężczyzna celowo wjechał samochodem w przechodniów w drugim co do wielkości australijskim mieście, Melbourne. Policja wykluczyła, jakoby incydent był związany z terroryzmem. Kierowca został zatrzymany.
Policja podejrzewa, że incydent miał związek z wcześniejszym atakiem z użyciem noża, do którego doszło na południu miasta, ale nie był związany z terroryzmem.